Damian i Marcin są Czytelnikami bloga BogatyStudent.pl. Panowie mimo młodego wieku odważnie stawiają swoje kroki w życiu zawodowym. Kilka tygodni temu napisali do nas maila z wiadomością, że rozwijają firmę SodaPro. Co ciekawe, wykorzystują oni technologię, która została stworzona na potrzebny oczyszczenia Statuy Wolności w USA.
Postanowiliśmy przeprowadzić z chłopakami wywiad.
Cześć, powiedzcie kilka słów o sobie – skąd pochodzicie i czym zajmujecie się na co dzień?
Hej, nazywam się Marcin Porzuczek i mieszkam w Marcinkowicach. Mam 24 lata i aktualnie jestem studentem politologii.
Cześć, nazywam się Damian Tokarczyk. Mam 25 lat, mieszkam w Siechnicach i aktualnie pracuję na stanowisku specjalisty ds. logistyki w firmie z branży 4PL.
Jakie były początki Waszej biznesowej drogi?
Pierwsza firma, którą założyliśmy zajmowała się kompleksowym czyszczeniem witryn w galeriach handlowych i restauracjach. Wyszliśmy z założenia, że jest to bardzo łatwa praca, nie wymagająca specjalnych umiejętności i jedyne czego potrzebujemy to płyn, parę szmatek i drabina. Niestety okazało się, że dokładne umycie takiej witryny pochłania bardzo dużo czasu. Jednocześnie nasi klienci chcieli, żeby usługa była wykonana przed otwarciem, albo po zamknięciu sklepu. Realnie byliśmy w stanie wykonać tylko dwie usługi w ciągu dnia. Ten pomysł okazał się nieopłacalny i musieliśmy zakończyć działalność.
Skąd pomysł na SodaPro?
Kiedy zakończyliśmy nasz etap z myciem witryn, zastanawialiśmy się jakich usług brakuje w naszym otoczeniu. Wpadliśmy na pomysł, żeby otworzyć punkt z wyciskanymi sokami, sałatkami i kanapkami w Galerii Dominikańskiej. Zdrowa żywność stawała się wtedy coraz popularniejsza w Polsce. Długo nie myśleliśmy. Praktycznie od razu zaczęliśmy tworzyć biznesplan i wypełniać wniosek o dotację z urzędu pracy na rozpoczęcie własnej działalności. Na szczęście przed rozpoczęciem tego przedsięwzięcia powstrzymał nas tato Marcina. To on uświadomił nas, że na takich usługach nie zarabia się żadnych pieniędzy i tylko zmarnujemy swój czas. Dzisiaj uznajemy to za wielkie szczęście, że nie rozpoczęliśmy tej działalności. Podobna wyspa powstała w Galerii Dominikańskiej i nigdy nie widzieliśmy tam klientów.
Po tym jak porzuciliśmy pomysł na otwarcie własnej wyspy z sokami, zaczęliśmy jeździć na targi innowacji. Dodatkowo przeglądaliśmy strony internetowe z innowacjami z całego świata. Właśnie na jednej z nich odkryliśmy technologię sodowania. Wspólnie stwierdziliśmy, że musimy mieć taką maszynę.
Co dokładnie może wyczyścić Wasza maszyna?
To dobre pytanie. Prościej byłoby zapytać czego nasza technologia nie jest w stanie wyczyścić. Zakres jej możliwości jest ogromny i może być używana w takich gałęziach przemysłu jak:
budowlane – oczyszczanie elewacji budynków ceglanych, drewnianych, otynkowanych z wieloletnich zabrudzeń, farb, zbitych tynków, impregnatów, osmoleń po pożarze.
motoryzacyjne – renowacja karoserii, wnętrz i podwozi pojazdów zabytkowych i współczesnych w zakładach prywatnych oraz ASO, a także oczyszczanie bloków silników, felg, pomp.
komunalne – utrzymanie czystości w miastach, usuwanie graffiti, pasów ruchu, oczyszczanie kostki brukowej.
zabytkowe – renowacja zabytkowych elewacji budynków, pomników, nagrobków.
spożywcze – usuwanie zabrudzeń poprodukcyjnych, maszyny i taśmy transportowe, hale produkcyjne, silosy, elementy ze stali nierdzewnej.
I wielu ,wielu innych.
Części samochodowe przed i po oczyszczaniu sodą.
Czy taki zabieg nie zniszczy oczyszczanej powierzchni?
Główną zaletą używania sody do czyszczenia jest jej całkowita nieinwazyjność. Nawet w przypadku tak cienkich warstw jak lakier samochodowy nasza maszyna jest w stanie ściągnąć tylko farbę, a metalowy szkielet będzie idealnie gładki, jak gdyby został dopiero co zdjęty z linii produkcyjnej.
Dzieje się tak dlatego, że soda podczas styczności z czyszczonym materiałem nie wytwarza żadnej temperatury, która w przypadku innych znanych metod oczyszczania takich jak piaskowanie i oczyszczanie suchym lodem jest odpowiedzialna za wgniecenia, pęknięcia i zarysowania czyszczonego materiału.
Warto tu również nadmienić skąd wziął się pomysł na używanie sody do czyszczenia. Otóż w Stanach Zjednoczonych pojawił się bardzo duży problem podczas czyszczenia Statuy Wolności. Statua ze względu na swój wiek jest w bardzo opłakanym stanie. Żadna ze znanych metod czyszczenia nie nadawała się do tego zabiegu, gdyż musiało to być coś, co ściągnie tylko zanieczyszczenia z miedzi, a nie uszkodzi czyszczonej powierzchni. Stąd wziął się pomysł na oczyszczanie sodą.
Osmolenia po pożarze przed i po oczyszczaniu powierzchni.
Gdzie można kupić taką maszynę?
Maszynę można kupić w Łodzi, jest to jedyny dystrybutor tego sprzętu na wschodnią część Europy. Zastanawialiśmy się czy kupić maszynę w innym państwie, żeby zredukować nieco koszty, lecz po głębszej analizie porzuciliśmy ten pomysł. Byłoby to nieopłacalne, ponieważ koszty transportu maszyny jak i jej regularny serwis w innym państwie przewyższyłyby koszty w Polsce.
Taka „zabawka” pewnie trochę kosztuje. Skąd pozyskaliście fundusze na start?
Zgadza się. Koszt zakupu maszyny wraz z wymaganym wyposażeniem wyniósł nas około 195000 zł.
Mieliśmy sporo szczęścia, ponieważ dużą część z tej kwoty udało nam się pokryć dzięki zeszłorocznej wygranej, w konkursie na najlepszy projekt biznesowy (100 000 zł) zorganizowany przez Unię Europejską. Pozostała część kosztów została pokryta dzięki pożyczce (40 000) oraz z naszych własnych środków.
Macie już prognozy po jakim czasie ta kwota się zwróci?
Staramy się na razie nie tworzyć żadnych prognoz finansowych. Chcemy skupić się na dostarczeniu jak najlepszej jakości usług naszym klientom oraz wypromować technologię, która aktualnie jest bardzo mało znana w Polsce. Uważamy, że jeżeli dostarczymy naszym klientom usługę która jest bardziej dokładna, nieinwazyjna i tańsza od znanych obecnie to osiągniemy wielki sukces. Ten finansowy również.
Kto jest Waszym idealnym klientem?
Bardzo dobre pytanie. Długi czas zastanawialiśmy się nad tym komu najbardziej przydałaby się nasza technologia. Doszliśmy do wniosku, że jest ona świetnym rozwiązaniem dla klientów indywidualnych, którzy chcieliby, na przykład oczyścić swoją elewacje, przygotować powierzchnię do malowania, odświeżyć podjazd przed domem bądź poddać renowacji drewniane zabytki. Jednocześnie możemy pomóc wielu firmom, które chcą oczyścić swoje maszyny lub wyprodukowane części ze wszelkich niedoskonałości.
Zdjęcia auta po ściągnięciu lakieru.
Na jakiej podstawie wycenia się zlecenia w Waszej branży?
W naszej branży wycena jest indywidualna. Wpływa na to wiele czynników, między innymi wielkość oczyszczanej powierzchni – im większy metraż, tym oczywiście cena będzie korzystniejsza dla klienta. Poziom zabrudzenia jest równie istotny, ponieważ to od niego zależy ile zużyjemy czyściwa na m2. Kolejnym elementem, który wpływa na koszt usługi, jest dostępność – czy dane miejsce wymaga rozkładania rusztowań do pracy na wysokościach oraz odległość od klienta.
Zdjęcia wykonane podczas renowacji domu z drewna i łodzi.
Ile w Polsce jest firm takich jak Wasza?
Gdy zaczynaliśmy nasz projekt ponad rok temu, były trzy firmy świadczące usługę metodą „soda blast”. Na dzień dzisiejszy nie wiemy ile ich jest, natomiast możemy się domyślać, że tylko więcej. Nie zmienia to faktu, że według nas na rynku znajdzie się miejsce dla każdego.
Domyślam się, że chcecie być najlepsi
Oczywiście, że tak. Zaczęliśmy to przedsięwzięcie z założeniem, że musimy być najlepsi. W przeciwnym wypadku nawet nie warto zaczynać i tego się trzymamy.
Czy jesteście w stanie wykonać zlecenie na terenie całego kraju?
Tak. Od samego początku wiedzieliśmy, że największym atutem będzie mobilność naszych usług, a odległość dotarcia do klienta nie będzie stanowiła żadnej przeszkody. W dzisiejszych czasach bycie elastycznym jest podstawą, żeby móc świadczyć naszą usługę każdemu kto jej potrzebuje, niezależnie od lokalizacji.
W jakim kierunku zmierzacie i jak docelowo ma wyglądać SodaPro?
Sodapro to firma posiadająca najlepszą technologię oczyszczania na świecie. Używamy jej, aby pomóc klientom indywidualnym i firmom oszczędzić czas, dać jakość na którą ich stać i na którą zasługują. Zmierzamy do tego, by o naszej technologii dowiedzieli się wszyscy w całej Polsce, a dotychczasowe metody oczyszczania, tak bardzo niedoskonałe, odeszły do przeszłości. Chcemy to osiągnąć poprzez zakup kolejnych maszyn i otwieranie kolejnych filii we wschodniej części Polski oraz na terenie Niemiec.
Wszystkich zainteresowanych naszą technologią zapraszamy na stronę sodapro.pl . Jest ona aktualnie w trakcie modernizacji, ale powinna zostać ponownie uruchomiona do dnia 1 kwietna 2018 roku. Możecie nas również obserwować na facebooku pod nazwą sodapro oraz na Instagramie pod nazwą sodapro.pl
Super! Kibicuję Wam mocno i życzę wielu sukcesów.
Wiele osób pisze do nas z pytaniem od czego zacząć, jaką firmę otworzyć i skąd wziąć pomysł.
Ponieważ my nigdy nie mieliśmy z tym problemu (mamy aż za dużo pomysłów i wszystkich nie zrealizujemy), postanowiliśmy stworzyć wielki spis zawierający 97 POMYSŁÓW NA BIZNES.
Są to pomysły, które spokojnie nadają się na pierwszą firmę i w większości nie wymagają dużych nakładów inwestycyjnych. Niektóre z nich sami mieliśmy przyjemność realizować, a część wisiała na naszych listach i czekała na realizację w przyszłości.
Być może Ty z któregoś skorzystasz?
Odbierz BEZPŁATNIE ebook 97 Pomysłów na Biznes klikając TUTAJ.
PS: Skutkiem ubocznym tej lektury będzie pobudzenie Twojego myślenia.
Dawid
Te artykuły mogą Cię zainteresować:
