Jedna z największych w Polsce młodzieżówek partii politycznych, licząca 400 osób jest zarządzana przez 19-latkę. Tą osobą jest Julia Polakowska – bohaterka dzisiejszego wywiadu.
Julię poznałem blisko 4 lata temu. Organizowaliśmy wtedy imprezę klubową dla liceum, do którego chodziła – II LO w Kielcach. Od razu przejęła stery w szkole i stała się głównym organizatorem wewnątrz uczniów. Rok później przy podobnej imprezie od razu wiedzieliśmy z kim współpracować. W tym czasie dowiedziałem się o Julii trochę więcej – kandydowała do Samorządu Szkolnego i zaczęliśmy sporo rozmawiać na ten temat. Sam kilka lat wcześniej byłem Przewodniczącym kieleckiego “Śniadka” i mogłem przekazać jej parę swoich doświadczeń. Poza predyspozycjami do organizacji i zarządzania, Julia okazała się wybitnie uzdolniona naukowo – przychodząc do liceum była 4-krotnym laureatem konkursów przedmiotowych. Od samego początku naszej współpracy widać było jej bardzo duże zaangażowanie, odwagę w działaniu i zdecydowaną proaktywność. Była na tyle zaangażowana i zdeterminowana, że kilka miesięcy później z osoby, która nam pomagała, awansowała na wspólnika naszej agencji eventowej Nightlife.
W międzyczasie Julia rozwijała też inne projekty. Interesowała się polityką, wstąpiła do partii Wolność i zaczęła tam działać. Szczerze mówiąc nie orientowałem się jakie ma aktualnie stanowisko i czym się zajmuje, ale wiedziałem, że ciągle coś się dzieję, idzie do góry i ma coraz większą odpowiedzialność. Około 2 tygodnie temu dotarła na najwyższe stanowisko w młodzieżowej sekcji – została Prezesem Zarządu Krajowego Młodych dla Wolności. Zapraszam do przeczytania wywiadu z Julią Polakowską.
Julia, opowiedz nam coś o sobie – kim jesteś, czym się aktualnie zajmujesz?
Cześć. Pochodzę z Lublina, przez Kielce przyjechałam do Warszawy, gdzie aktualnie mieszkam i studiuję w Szkole Głównej Handlowej. Działam aktywnie w Kole Naukowym Konsultingu, realizuję projekty studenckie. Zdobywam doświadczenie, współpracowałam już z takimi firmami jak Boston Consulting Group czy Bain & Company. Od liceum działam również w branży eventowej, organizując imprezy rozrywkowe w klubach muzycznych. Aktualnie pełnię też funkcję Prezesa Zarządu Młodych dla Wolności.
Od kiedy interesujesz się polityką i co skłoniło Cię do zaangażowania się w nią?
Można powiedzieć, że z takimi tematami miałam styczność od dziecka. Wynika to z faktu, że mój tata zawsze był osobą zorientowaną w polityce. Chcąc nie chcąc od małego przysłuchiwałam się temu, co miał do powiedzenia. Często też podsuwał mi ciekawe pozycje, które warto przeczytać. Nie tylko związane z tematem samej polityki, ale również ekonomii i finansów.
Jak wyglądała Twoja dotychczasowa “ścieżka kariery” w partii?
Pierwszy raz na spotkanie w Kielcach poszłam chwilę po wyborach parlamentarnych w 2015 roku. Wtedy jednak z przyczyn losowych nie udało mi się zaangażować. Wróciłam po roku gotowa i zmotywowana do działania. Pierwsze poważne zadanie dostałam już po dwóch miesiącach – mianowano mnie Prezesem Młodzieżówki w Kielcach. W międzyczasie skończyłam 18 lat i już oficjalnie mogłam stać się członkiem partii. W marcu 2017 roku zostałam wybrana Sekretarzem Okręgu Kieleckiego, cały czas koordynując działania lokalnej młodzieżówki. W sierpniu powołano mnie do Zarządu Krajowego Młodych dla Wolności. Od października, przez pięć miesięcy, pełniłam funkcję Sekretarza. Od 27 lutego 2018 roku jestem Prezesem Zarządu Krajowego Młodych dla Wolności.
Jakie są obowiązki Prezesa Młodych dla Wolności?
Prezes jest osobą odpowiedzialną za całą działalność Młodych dla Wolności. Prezes nie działa oczywiście sam, bezpośrednio ze mną pracuje Zarząd, w skład którego wchodzi czwórka niezwykle ambitnych, aktywnych i doświadczonych osób. Wspólnie koordynujemy działalność na szczeblu ogólnopolskim – kontaktujemy lokalne struktury, tworzymy akcje centralne. Jako Prezes czuję bezpośrednią odpowiedzialność za wszelkie działania, powodzenia lub niepowodzenia akcji i wyciąganie z nich wniosków. Do Prezesa również należy przypilnowanie, aby wszyscy wiedzieli, co mają robić i wywiązywali się z konkretnych zadań.
Młodzi dla Wolności to organizacja dla osób w wieku od 15 do 25 roku życia. Jak uważasz, dlaczego Janusz Korwin-Mikke postanowił powołać Cię na Prezesa w wieku jedynie 19 lat?
Od samego początku mojej działalności w partii starałam się wykorzystać swoje, już zdobyte doświadczenie i zdolności organizacyjne. Nigdy moim celem nie były stanowiska, nie do tego dążyłam. Moją działalność w partii traktowałam jako przygodę, możliwość nauki i poznania niesamowitej ilości wartościowych ludzi. Odkąd pamiętam mam tak, że angażuję się na 150% i staram się zawsze wszystko zrobić jak najlepiej potrafię. Tak samo było w przypadku partii. Wydaje mi się, że osoby z Prezydium to dostrzegły i dlatego zdecydowały się mi zaufać.
Jak dużą organizacją zarządzasz?
Struktury młodzieżówki odpowiadają strukturom partyjnym, tzn. jesteśmy podzieleni na 41 okręgów, odpowiadającym okręgom przy wyborach parlamentarnych. Na czele każdego okręgu stoi Prezes Okręgu, który w zależności od ilości członków dobiera sobie Wiceprezesów i Sekretarza. Cała organizacja liczy na chwilę obecną ponad 400 osób.
Czym zajmują się młodzieżówki?
Naszym głównym celem jest edukacja młodych działaczy, aby w przyszłości mogli stać się świetnymi politykami. Stwarzamy im szansę, dzięki której mogą odkryć w czym czują się najlepiej. Staramy się, aby mieli kontakt z mediami oraz z doświadczonymi działaczami partyjnymi. Często organizujemy akcje wśród lokalnych społeczności rozdając ulotki, zbierając podpisy. Jesteśmy grupą młodych ludzi, ważnym dla nas aspektem jest atmosfera i dobra zabawa.
Na takim stanowisku dostajesz wynagrodzenie czy nadal jest to działalność non-profit?
Nie dostaję żadnego wynagrodzenia. Działam, bo lubię to robić.
Dlaczego się tym zajmujesz? Co podoba Ci się w polityce?
Jak mówiłam wcześniej, zawsze traktowałam działalność polityczną jak ogromną przygodę, która pomimo dodatkowych obowiązków ciągle nią pozostaje. Polityka uzależnia, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Tematy polityczno-ekonomiczne uważam za ważne i nigdy nie rozumiałam jak moi rówieśnicy mogą podchodzić do nich obojętnie. Nie należę do osób, które milczą, kiedy coś im się nie podoba. W pewnym momencie uznałam, że skoro mogę zaangażować się, a dzięki temu zdobyć wiedzę i doświadczenie to warto spróbować.
Czego nauczyłaś się w partii?
Uczę się cały czas, co jest niewątpliwie ogromną zaletą działalności. Najważniejszą kwestią jest moim zdaniem współpraca. Mimo, że wewnętrznie nasze poglądy zmierzają w jednym kierunku, bardzo często mamy zupełnie różne pomysły i wizje ich realizacji. Nauczyłam się kompromisu, wartości spokojnej dyskusji i chłodnego, racjonalnego podejścia do tematu. Ciągle uczę się cierpliwości. Przez okres mojej działalności miałam okazję występować w programach telewizyjnych takich jak Młodzież Kontra czy Młode Wilki. To świetna okazja, aby poćwiczyć wystąpienia publiczne, sprawdzić siebie, swoje reakcje na stres i postawę w dyskusji z osobami, które często mają diametralnie inne poglądy.
Dlaczego Wolność?
Pan Prezes Janusz Korwin-Mikke to postać, którą znam od dziecka. Odkąd pamiętam miałam przekonanie, że człowiek jest za siebie odpowiedzialny, a wolność osobista i gospodarcza są podstawowymi wartościami. Moim zdaniem to jedyna wolnościowa organizacja w Polsce, dlatego nie miałam żadnych wątpliwości, czy może jednak wybrać inne miejsce dla siebie.
Myślisz nad zaangażowaniem się w politykę w 100%? Czy to raczej dodatkowa działalność?
Od początku była to działalność dodatkowa, której jednak oddaję się w 100%. Nie wiem, co będzie za kilka lat. Ciągle priorytetem jest dla mnie edukacja. Wcześniej było to liceum, teraz studia. Dodatkowo pracuję, staram się zdobyć możliwie szerokie doświadczenie, żeby zawsze móc wybrać najlepszą dla siebie drogę.
Zamierzasz wystartować w jakichś wyborach? Co planujesz osiągnąć?
Na chwilę obecną koncentruję się na działaniach, nie myślę o swoim nazwisku na liście. Do wyborów czeka nas bardzo duża ilość pracy, a moim priorytetem jest wykonanie jej w możliwe najlepszy sposób. Nie ukrywam, że lepiej czuję się na zapleczu organizacyjnym, ale jeżeli pojawi się taka możliwość – podejmę wyzwanie.
Jak zacząć karierę polityczną? Potrzebne są jakieś specjalne umiejętności, kontakty?
Po prostu przyszłam na spotkanie partii – to był pierwszy krok. Nie znałam tam nikogo i jak dziś pamiętam stres, który wtedy mi towarzyszył. Byłam najmłodsza i zwyczajnie bałam się reakcji innych. Nie potrzeba żadnych specjalnych kontaktów ani umiejętności – potrzeba chęci.
Jaką radę przekazałbyś młodym ludziom, którzy również chcą działać w polityce i rozwijać nasz kraj?
Powiedziałabym coś, co mi towarzyszyło w drodze na pierwsze spotkanie. Spróbuj, bo dlaczego nie. Najwyżej okaże się to nie Twoją bajką. A jest szansa, że przekształci się w coś, z czego już nie będziesz chciał zrezygnować.
Dzięki Julia za wywiad, powodzenia w dalszej działalności!
Wiele osób pisze do nas z pytaniem od czego zacząć, jaką firmę otworzyć i skąd wziąć pomysł.
Ponieważ my nigdy nie mieliśmy z tym problemu (mamy aż za dużo pomysłów i wszystkich nie zrealizujemy), postanowiliśmy stworzyć wielki spis zawierający 97 POMYSŁÓW NA BIZNES.
Są to pomysły, które spokojnie nadają się na pierwszą firmę i w większości nie wymagają dużych nakładów inwestycyjnych. Niektóre z nich sami mieliśmy przyjemność realizować, a część wisiała na naszych listach i czekała na realizację w przyszłości.
Być może Ty z któregoś skorzystasz?
Odbierz BEZPŁATNIE ebook 97 Pomysłów na Biznes klikając TUTAJ.
PS: Skutkiem ubocznym tej lektury będzie pobudzenie Twojego myślenia.
Bartosz
Te artykuły mogą Cię zainteresować: