Wracając ze szkoły wysiadałem z autobusu na przystanku przy kieleckim osiedlu. Do domu miałem jakieś 10 minut, zazwyczaj odrobinę skracałem sobie drogę ścieżką przez mocno zarośniętą działkę. W zasadzie nie zastanawiałem się wówczas czy to jest ona prywatna czy to po prostu jakiś teren miejski. Skrót istniał i już. Nie ja jeden go używałem, a jak się okazało wszyscy przechodzili przez rodzinny grunt mojego bardzo dobrego kolegi z podstawówki Michała.
Działka, od kilkudziesięciu lat nie wykorzystywana, zarośnięta krzakami nie wygląda na obiekt powszechnego zainteresowania. Ale to właśnie takie miejsca stwarzają najlepsze okazje inwestycyjne. Świetnie wykorzystał to Michał, konsekwentnie realizując założony plan, wymagający kilku lat czasu, kilkudziesięciu tysięcy złotych wkładu i ogromu włożonej pracy oraz zdobywanej wiedzy. W wieku 21 lat Michał zakończył przygotowanie swojego biznesu i inwestycja stała się aktywem przynoszącym comiesięczny dochód pasywny. Zapraszam do przeczytania wywiadu z człowiekiem, który swój biznes oparł na garażach.
Skąd pomysł na garażowy biznes?
Mam wujka informatyka, który posiada kilka mieszkań w centrum. Dodatkowo raz na jakiś czas przyjmuje zlecenia od klientów, raczej wykonuje je wtedy kiedy chce, a nie musi. Głównym źródłem jego utrzymania są mieszkania. Mógł pracować kiedy chce, mógł wyjechać na wakacje kiedy chce i mógł cieszyć się niezależnością finansową. Jest wiele sposobów na uzyskanie dochodu pasywnego, to jest właśnie mój pomysł.
Ile można zarobić na wynajmie garaży?
Tak samo jak w przypadku całej branży nieruchomości, lokalizacja determinuje praktycznie wszystko. Najlepszym rozwiązaniem jest rozeznanie się w okolicy ile kosztuje wynajem garaży, miejsc parkingowych naziemnych i podziemnych. Sam często dzwonię na ogłoszenia o garaże tylko po to żeby się dowiedzieć jakie są ceny. Przychód z wynajmu waha się od 100 do 250 złotych miesięcznie, w zależności od miejsca i danego miasta. Każda taka inwestycja wymaga indywidualnego wyliczenia, czasami może to się w ogóle nie opłacać.
Ile garaży można zmieścić powiedzmy na działce o powierzchni 1000 m2 (10 arów)?
W dużej mierze zależy to od układu działki. Jeśli jest wąska i długa, wtedy uda się postawić tylko jeden rząd garaży. Należy pamiętać o przepisach budowlanych, które nakładają pewne ograniczenia co do odległości budynku od granicy działki. Najemcy powinni też mieć swobodę wjazdu i wyjazdu do swojego garażu. W tej kwestii przyda się dobry projektant budowlany, który kreatywnie umieści największą ilość garaży zgodnie z przepisami. Moja działka ma powierzchnię około 900 metrów kwadratowych i mam na niej 15 garaży.
Skąd wziąłeś pieniądze na start biznesu?
Na start potrzeba było kilkadziesiąt tysięcy złotych. Nie byłem w stanie przewidzieć wszystkich kosztów, ponieważ nie miałem w ogóle doświadczenia w budowaniu, garażach, przepisach budowlanych. Moje wyliczenia były robione trochę na oko i później rozminęły się ze stanem faktycznym.
Finalnie potrzebowałem około 40 tysięcy. Nie wiedziałem skąd wziąć pieniądze na taką działalność, a taka kwota w wieku 19 lat to było bardzo dużo. Korzystając z wakacji wyjechałem za granicę, pracowałem tam by zebrać kapitał. Po powrocie wziąłem się od razu do pracy nad projektem.
Skąd wziąć garaże na wynajem?
W Polsce jest wiele firm produkujących garaże blaszane. Ceny są bardzo podobne. Porównując producentów należy skupić się na grubości materiału. Cena zazwyczaj uwzględnia również montaż. Aczkolwiek jest to bardzo proste i we dwie osoby można taki garaż złożyć w 15 minut. Sam blaszany garaż to koszt rzędu 1400 zł, ale nie jest to jedyny wydatek. Grunt jest dzierżawiony, ale działka była zakrzaczona, zaniedbana i nieogrodzona.
Co zrobić jeśli nie masz działki? To jest już koszt nie na kieszeń dla studenta…
Wynajem działki lub użytkowanie wieczyste. Można też skupować garaże i podnajmować na cudzym gruncie. Należy szukać, szukać i szukać. Zanim rozpocznie się budowę na cudzej działce, należy zabezpieczyć się bardzo dobrze umowami. Według prawa polskiego budynek z chwilą jego wzniesienia staje się własnością właściciela gruntu.
Jaki wyglądał przebieg prac budowlanych?
Prace budowlane nie były bardzo skomplikowane, myślę że każdy by to ogarnął. Zanim postawiłem garaże, musiałem przygotować działkę i wyrównać podłoże. Był to zakrzaczony, zaniedbany i nieogrodzony teren. Wszystko trzeba było wykopać, wywieźć, utwardzić i postawić płot. Dzięki temu można było wynegocjować lepsze warunki współpracy. Działka zyskała bardzo dużo na wartości a ja dzięki temu mogłem skorzystać z wakacji czynszowych. Pod garażami można zrobić wylewkę lub wyłożyć płyty chodnikowe. Ja wybrałem to drugie rozwiązanie. Tańsze, ale pracochłonne. Gdybym zrobił wylewkę, postawiłbym szybciej garaże i wcześniej zaczął zarabiać. Pozwolenia na budowę, projekty i inne drobne sprawy też kosztowały i zajęły dużo czasu.
Jakie pozwolenia są potrzebne i w jakiej kolejności?
Na samą budowę jednego garażu wystarczy zgłoszenie na 30 dni przed rozpoczęciem budowy. Natomiast na budowę kilku/kilkunastu garaży potrzebne jest już pozwolenie na budowę. Pokrótce uzyskuje się je w trzech krokach:
- Warunki zabudowy
- Projekt budowlany
- Pozwolenie na budowę
Przepisy budowlane cały czas się zmieniają, czas uzyskania pozwolenia na budowę może trwać nawet rok. Koszty uzależnione są od projektu budowlanego, cen usług geodezyjnych oraz ilości planowanych garaży.
Jak znalazłeś klientów? Czy jest zapotrzebowanie na garaże?
Zanim rozpocząłem cały projekt rozwiesiłem po całym osiedlu ogłoszenie, że mam garaż do wynajęcia. Dostałem ponad 50 telefonów i każdemu mówiłem, że garaż jest już wynajęty, ale jeśli chce to zachowam numer i skontaktuję się, jeżeli garaż się zwolni. Dzięki temu miałem już potencjalnych klientów na moje garaże. Dużą liczbę klientów zdobyłem z polecenia. Obłożenie roczne jest 100%, gdybym miał więcej garaży również by się wynajęły. Na obecną chwilę mam listę oczekujących do których dzwonię, jeżeli któryś z garaży się zwolni.
Jak rozliczasz podatkowo dochód z wynajmu?
Rozliczam się ryczałtem 8,5%, nie wymagana jest działalność gospodarcza. Z nowymi klientami podpisuję umowę na czas określony, natomiast ze stałymi klientami podpisuję umowę na czas nieoznaczony z 3-miesięcznym okresem wypowiedzenia.
Czy planujesz jeszcze rozwój biznesu? Nowe garaże, może kolejna działka?
Tak, planuję. Szukam działki pod kolejną inwestycję.
Dzięki za wywiad Michał, powodzenia w kolejnych inwestycjach!
Wiele osób pisze do nas z pytaniem od czego zacząć, jaką firmę otworzyć i skąd wziąć pomysł.
Ponieważ my nigdy nie mieliśmy z tym problemu (mamy aż za dużo pomysłów i wszystkich nie zrealizujemy), postanowiliśmy stworzyć wielki spis zawierający 97 POMYSŁÓW NA BIZNES.
Są to pomysły, które spokojnie nadają się na pierwszą firmę i w większości nie wymagają dużych nakładów inwestycyjnych. Niektóre z nich sami mieliśmy przyjemność realizować, a część wisiała na naszych listach i czekała na realizację w przyszłości.
Być może Ty z któregoś skorzystasz?
Odbierz BEZPŁATNIE ebook 97 Pomysłów na Biznes klikając TUTAJ.
PS: Skutkiem ubocznym tej lektury będzie pobudzenie Twojego myślenia.
Bartosz
Te artykuły mogą Cię zainteresować: